Jednym z głównych problemów przy rozwoju nowych technologi, a zwłaszcza samochodów elektrycznych – jest żywotność akumulatorów. Od ponad 30 lat na rynku dominują baterie litowo-jonowe. Technologia była rozwinięta, ale elektrolit pozostawał bez zmian.
I to właśnie w opracowaniu nowego elektrolitu, który nie będzie ograniczony pracą w wyższych temperaturach oraz prędkością ładowania – tkwi nadzieja elektromobilności.
Tym temat zajmuje się zespół naukowców z Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej, kierowany przez prof. Władysława wieczorka. W założeniu ma on być mniej toksyczny i pracować w temperaturach, do 90 stopni Celsjusza.
Działania takich grup naukowców, skupiające się na poprawie wydajności oraz czasu eksploatacji akumulatorów, są prawdziwą nadzieją dla transformacji energetycznej w Polsce i na świecie! Jeśli uda się im ograniczyć lub wyeliminować nikiel, kobalt czy grafen na rzecz tańszych i dostępniejszych surowców (jak, np. siarka) – to będzie prawdziwa rewolucja!
Świat energetyki zmienia się na naszych oczach! Obserwujmy go uważnie!